Rozdział 63

„Wyprowadzić się z domu?” Ryan wybuchnął głośnym śmiechem, uderzając dłonią w stół. „Bracie, to nasz dom, i nie zamierzam się stąd ruszać, dopóki...”

Nostrza Alexa rozszerzyły się, a jego szczęki zacisnęły. „Dopóki mnie całkowicie nie upokorzysz przed moim pracownikiem? Pokażesz wszystkim, jak mał...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie