Jego mądrość

Głęboka, kojąca melodia unosi się po szklarni, przekształcając się w miękki koc, który otula nas swoim ciepłem. To jak delikatny powiew wiatru, który całuje twoją skórę, przynosząc ulgę, rodzaj muzyki, która przeszywa mnie dreszczami, rodzaj muzyki, która uspokaja mój umysł i duszę, paraliżując mnie...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie