DEIMOS POV: Narodziny i śmierć

Gdy kobiety przeniosły nieprzytomną Luminę do innego pokoju, Elriam był na tyle hojny, aby umieścić szczeniaka w moich drżących, oczekujących dłoniach. Był to samiec, jednak nie odczuwałem radości, tylko obojętność, ponieważ straciłem kogoś bliskiego. *To był dzień narodzin i śmierci, narodzin mojeg...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie