Oboje walczymy

Dzikie oczy. Ma dzikie oczy, kiedy dotykają mojej skóry. Nie, nie byłam pragnieniem, lecz czystą potrzebą. Tylko ja mogę stopić lód, który trzyma, tylko ja mogę zaspokoić jego surowy głód, tylko ja mogę ugasić jego spragnione gardło... jego niegasnące pragnienie.

Jego wilk czai się w tle, z język...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie