Rozdział 75

Trey naprawdę nie mógł uwierzyć w to, co słyszał. Choć nigdy nie udało mu się rozgryźć, jaką motywację mógł mieć ktoś z jego stada, by go zdradzić, nigdy nie spodziewał się tego. Nic z tego. Nie miało znaczenia, jaka była motywacja, nigdy nie miało. Wynik zawsze byłby taki sam. „Jesteś martwy,” powi...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie