ROZDZIAŁ 114

„Jestem Alfą, powiesz mi najpierw!” Naprawdę starałem się brzmieć surowo i groźnie, ale nie udało mi się z ogromnym uśmiechem na twarzy.

„Możemy mieć ceremonię zaślubin.” powiedziała Stella, starając się nie mówić tego, czego chciałem usłyszeć.

„A co jeszcze?”

„Tato, nie możesz poczekać na wszystkic...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie