ROZDZIAŁ 118

STELLI PERSPEKTYWA

Zeth i ja spędziliśmy popołudnie w prywatnym pokoju rodzinnym z moją rodziną. Rozmawialiśmy, tak dobrze było mieć ich tutaj. Emily bawiła się z Ember.

"Jeszcze tylko dwa dni," powiedziała mama uśmiechając się.

"Jesteś zdenerwowana?" zapytała Emma.

"Nie..., tak" zaśmiałam się....

Zaloguj się i kontynuuj czytanie