ROZDZIAŁ 168

„Nie, Emily” – powiedział i zmienił się w wilka, przebiegł 10 stóp, a potem z powrotem. „Zmiana!!!” – rozkazałem tonem Alfa. Szybko się rozebrałem i zmieniłem się w niedźwiedzia. Wilk Luke’a szybko podgryzał moje tylne nogi, a my uciekaliśmy od niego. Biegł za nami, próbując powalić mojego niedźwied...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie