ROZDZIAŁ 17

PERSPEKTYWA EMMY

Wszyscy byli na obiedzie, w tym wujek Marek i ciocia Brenda. Siedziałam cicho i dłubałam przy obiedzie. Ciocia Brenda nachyliła się.

„Czy wszystko w porządku, Emmo?”

„Po prostu nie jestem głodna,” odpowiedziałam.

„Tęsknisz za Tammy?”

Kiwnęłam głową. „Nie radzę sobie dobrze w syt...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie