139. Kaya

Kaya

Nie byłam tak wypoczęta jak Cade. Robert wciąż spał i wyobrażałam sobie, że spędzi następne kilka dni, nie robiąc nic poza spaniem. Przekonałam Cade'a, żeby pozwolił mu spać. Dziś miałam być tylko z Kimi. Pojawiła się przed naszymi drzwiami, zanim jeszcze wstałam. Wiedziałam, że nie mogła się ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie