142. Cade

Cade

Kaya znowu nakarmiła Sol, a potem położyła ją w jej łóżeczku przy łóżku. „Co mi wcześniej mówiłaś, że będziesz dla mnie pełzać?” zapytałem z uśmiechem. Kaya wstała z łóżka i zaczęła się rozbierać przede mną. Kiedy zdjęła ubrania, mogłem zobaczyć ją całą. Jej opalona skóra wyglądała tak gładko....

Zaloguj się i kontynuuj czytanie