73. Kaya

Kaya

Robert odprowadził mnie do mojego pokoju. Oboje byliśmy całkiem brudni po polowaniu. Połączył się ze mną myślowo. "Będę w swoim pokoju, jeśli mnie potrzebujesz, połącz się myślowo." Kiwnęłam głową. Musieliśmy się oboje umyć; spędziliśmy poranek jako wilki. Kiedy wróciliśmy do ludzkiej postaci,...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie