81. Cade

Cade

Kaya wróciła do pokoju. Wyglądała na w porządku. Nie chciałem pytać, o czym rozmawiała z Robertem, to jej sprawa. Podczas kolacji widziałem, że coś ją martwi. Kiedy dotarliśmy do pokoju, prawie się pociła. Kiedy powiedziała mi, co się dzieje, byłem wściekły. Jak mogła pozwolić komuś otwarcie m...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie