Chcę tę cipkę dla siebie

Gdy mnie pocałował, poczułam, jak jego dłoń znowu zsunęła się na moje piersi, ściskając je tak samo, jak wcześniej… „Cholera, chodź tu do mnie!”, z jego ust wydobył się głośny, zwierzęcy, pełen erotyzmu jęk, zanim podciągnął mnie na nogi… Nie zmarnowałam ani sekundy, wstałam, nie przerywając pocałun...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie