|Inna Emma |

Kiedy drzwi windy otworzyły się przed Emmą i Maxem, atmosfera zmieniła się diametralnie. Emma zostawiła pizzę na stole w holu, a Max przycisnął ją do najbliższej ściany, chwytając jej usta w posiadawczym pocałunku, pochłaniając ją jakby nie było jutra. Musiała go zatrzymać, bo zaraz zabrakłoby jej t...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie