|Wiadomości|

Słowa, które Emma usłyszała z ust Maxa, sprawiły, że coś w niej się obudziło. Nie wiedziała, co to było, ale podobało jej się to uczucie. Położyła swoją dłoń na jego i pogłaskała jego kostki. Następnie wyciągnęła rękę i pogłaskała jego policzek, wycierając mokrą linię łez.

„Och, Max,” głos Emmy się...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie