|Kobieta|

Emma wzięła mały kęs galaretki. Max czekał, aż zje, obserwując ją uważnie. Wyglądała spokojnie; spała do czwartej nad ranem i była bardzo głodna, więc przyniósł jej coś lekkiego.

"Wszystko w porządku? Nie spałeś," zapytała Emma, widząc jego milczącego i zmęczonego.

"W porządku," wyszeptał, podając...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie