Sto czterdzieści cztery

Punkt widzenia Evelyn

Minął miesiąc odkąd wyjechaliśmy, mieszkaliśmy w domu rodziców Thaddeusa. Orion miał rację, bez Thaddeusa, mimo że wciąż miałam ich, czułam jego brak głęboko. Tęskniłam za nim, pierwszy tydzień był w porządku, drugi był trudniejszy, a teraz to była agonia.

Orion i Ryland pr...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie