Basen życia

Maddox

Słońce wschodzi, gdy siedzę przed prowizorycznym namiotem niedaleko domu ciotki Marysi Isli - jeśli w ogóle można to nazwać domem. To stara chata, która ledwo się trzyma. Inne wilki, które są ze mną, zgłosiły się na ochotnika, aby ją wyremontować w zamian za pokonanie wiedźmy, która próbow...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie