Nie jesteś sama, Maddy

Maddy

„Maddy!” Głos rozbrzmiewa ponownie, głośniej niż za pierwszym razem. Wstaję na nogi, moje nogi mrowią od braku ruchu. Ogień w jaskini gaśnie pod wpływem fantomowego wiatru.

Dreszcz przechodzi przez moje ciało w odpowiedzi na nagły chłód, moje ręce drżą, gdy dotykam ściany jaskini w kierunku...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie