W powietrzu dziś wieczorem

Sarah

Sydney trzyma dla mnie otwarte drzwi do garażu, milcząc, a ja wchodzę do środka. Włącza przełącznik światła. Jasność rozlewa się po dużej przestrzeni. Głupie, drobne rzeczy, na które nie powinnam zwracać uwagi, stają się wyraźne.

Licząc każdy mój oddech i każdy jego ruch, który wykonuje przez...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie