To nie jest niedźwiedź

Aviva

Wiatr jeszcze nie zdmuchnął zeszłorocznych liści z leśnego podłoża. Miękkie, bladozielone kępki wiosennej trawy wyłaniają się w stosach, gdy przykucam za dużym krzewem jeżyn, a ziemisty zapach wczesnych kwiatów chwilowo kradnie moje zmysły.

Ale tylko na chwilę. Dziesięcioletnia Shosannah pach...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie