Świetny początek

Aviva

Obóz jest cichy, gdy wracam. Jestem przemoczona, ale na szczęście czysta od krwi zbiegów, dzięki deszczowi. Wszyscy zrezygnowali z spania na zewnątrz w swoich wilczych formach, wybierając namioty w ludzkich formach. Wszystko jest przemoczone. Płachty przykrywają wozy z zaopatrzeniem, przybite...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie