Kto teraz umiera?

Misty

Minęły dwie godziny od momentu, gdy opuściłam mieszkanie, które dzielę z Georgią. Skradam się za kolejnym rogiem, szkicując ostre kąty czegoś, co może być czwartym piętrem tego przeklętego przez Boginię fortu, i nie jestem ani trochę bliżej znalezienia wyjścia niż wtedy, gdy opuściłam swoje p...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie