Żadne dziewczyny nie są dozwolone

Misty

Jest rano. Wczesny poranek - wciąż zbyt wcześnie, by słońce mogło przebić się przez góry i rozjaśnić wioskę Silverhide.

Przewracam się na kanapie, owinięta grubym kocem, i wpatruję się w dogasające żar w kamiennym kominku po drugiej stronie pokoju.

Nie spałam. Ból odbija się echem przez moj...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie