Czas zabrać się do pracy

Misty

Opadam na brzeg wanny i sprawdzam wodę, z której unoszą się wstęgi pary, tańczące wokół moich nadgarstków. Lawendowe i miodowe mydło unosi się w powietrzu, które jest nieruchome i ciemne, mieszając się z kojącą, świecową ciemnością wokół mnie.

Kenna i jej rodzina wyjechali trzy godziny temu. ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie