Kolejny żywy sen

Isla

Znowu jestem pod wodą.

Tym razem nie jest tak jak ostatnio. Od razu wiem, że coś jest inaczej.

Tym razem jestem bardziej wściekła niż przestraszona, ale nie czuję tego samego nacisku co ostatnio. Czuję się, jakbym odchodziła w gniewie, uciekała, jechała na białym koniu w stronę zachodu słońc...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie