Wybuchy chaosu

Marianna

Ubieram się, a potem szybko zostajemy zaprowadzeni do piwnicy zamku. Soren nie odstawia Skye, dopóki nie dotrzemy do sieci korytarzy prowadzących do tego, co myślałam, że są magazynami, ale okazuje się być skomplikowanym, absolutnie nierealnym, ośrodkiem treningowym zbudowanym poziomami po...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie