Rozdział 17

Wyłączyłam telefon, nie mogąc dłużej patrzeć na post Giany. Restauracja wydawała się duszna z romantyczną muzyką i współczującymi spojrzeniami obsługi, która zauważyła, że zostałam porzucona.

Bez zastanowienia weszłam do pobliskiego baru z przyciemnionym oświetleniem i drogimi koktajlami. Potrzebowa...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie