Rozdział 45

Śniadanie składało się z bogatego zestawu przysmaków z Rzeki Swift — wędzonych ryb rzecznych, leśnych jagód zakonserwowanych w miodzie i świeżo upieczonego chleba ozdobionego symbolicznym herbem ich stada. W normalnych okolicznościach doceniłbym ich gościnność. Dziś jednak moja uwaga skupiła się na ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie