160, pocisk

Nash

Cieszyłem się, że wracaliśmy do domu. Mieliśmy długą listę rzeczy do zrobienia, a ja nie mogłem się doczekać, żeby zacząć pracę. Kiedy pierwszy raz spotkałem Tite, narzekała na to, jak duży wpływ mogą mieć niektóre z jej sugerowanych zmian. Nie słuchałem, a nawet kiedy zacząłem zwracać uwagę,...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie