Rozdział czterdzieści dziewiąty

Mój świat przewrócił się do góry nogami.

Na pewno kłamała.

Powiedział mi to mój własny wilk, że przemienię się tylko wtedy, gdy najbardziej będę potrzebować mojego wilka i mojego Czystokrwistego. To zjawisko miało być rzadkie, a ja miałem być nietypowym hybrydą. Teraz, kiedy to już się stało, zdał...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie