Kiedyś jej obrońca, zawsze jej obrońca

Po tym, jak Kent skończył instalować kamery i ustawiać centrum kontrolne, poczułam się dziwnie, jakbym teraz była szefową FBI lub CIA z poziomem zaawansowanego systemu monitoringu, który mogłam oglądać na telefonie. Uśmiechnęłam się do niego wdzięcznie, gdy skończył pakować swoje narzędzia.

„Dziękuj...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie