73

Cisza trwała dłużej, niż bym chciała. W małym pokoju słyszałam dźwięk naszego oddychania, które płynęło w zgodnym rytmie. Wdech. Wydech. Powolne. Jakby wymierzone, jakby powściągliwe. Alaric starał się unikać kontaktu ze mną, spojrzenie opadło na stół, dłonie złączone, głowa opuszczona. Gdy ją podn...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie