100

W głowie nieustannie dzwoniło, gdy w końcu otworzyłem oczy, taki rodzaj dzwonienia, który wydawał się pochodzić z wnętrza czaszki. Spodziewałem się ciemności, tej duszącej czerni, w której budziłem się wcześniej, ale nie było nic. Nad sobą widziałem jarzeniowe światła, które migotały w swoim nudnym,...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie