152

Zapach kręcił się w powietrzu jak zaproszenie. Czosnek, zioła, coś kremowego, być może serowego... danie z makaronem? Lasagne, uświadomiłem sobie z iskrą radości. Lasagne Izabeli. Oczywiście. Gotowała ilekroć mogła. To było jednym z powodów, dla których postanowiłem pozwolić jej zostać tak długo, j...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie