48

Teraz ja prowadziłem, moje ramiona pulsowały bólem, gdy jechaliśmy w dół drogi, zjeżdżając z autostrad na cichsze ulice Nowego Jorku. Światło na desce rozdzielczej mrugało, przyciągając moją uwagę. Wskaźnik paliwa był niebezpiecznie niski, wskazówka ledwo unosiła się nad pustym. Nie mieliśmy pojęcia...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie