Rozdział 64

(Perspektywa Iriny)

W momencie, gdy te słowa opuściły usta Fiony, Anya zaczęła się gwałtownie wyrywać. Wiem, że byłoby łatwo ją wypuścić, aby zaatakowała panterę. Mogłybyśmy walczyć i prawdopodobnie wygrać, ale jakim kosztem? Wszystkie moje instynkty krzyczą, aby ją zabić, żeby zakończyć zagroż...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie