Rozdział 141 - Trzymaj ręce na mnie

EMMA

Moje płuca krzyczą o powietrze. Wyginam ciało i desperacko chwytam się czegokolwiek wokół mnie. Moje paznokcie drapią drewnianą powierzchnię stołu. Próbuję się uwolnić, kopiąc, a szkło rozbija się na podłodze, gdy zrzucam szklankę ze stołu. Butelka whisky przewraca się i alkohol rozlewa się na...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie