Rozdział 54 - Przegrałeś bitwę

HADRIAN

Stoję w cieniu pod trybunami areny. Stoję tu już ponad godzinę, czekając na rozpoczęcie turnieju. W tym roku jest tylu uczestników. Zbyt wielu.

Większość z nich to wykwalifikowani żołnierze zdolni do zabijania. Rozpoznaję kilku z nich z batalionu mojej siostry. Turniej to krwawe przedsięwz...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie