Rozdział 21

Sierra

Telefon zadzwonił, budząc mnie z mojego snu. Cyfrowy zegar na górze pokazywał godzinę 05:35 rano. Spojrzałam na identyfikator dzwoniącego i zobaczyłam, że to Frankie.

„Dzień dobry, Frankie. Wiem, że miałaś się zgłosić później, ale czy mogłabyś zastąpić Angelę? Nie da rady dzisiaj przyjść....

Zaloguj się i kontynuuj czytanie