Rozdział 42

Olga

Patrzyłam na ulotki w mojej ręce. Zawierały trzydniowy bilet na WoShCo, forum rady żeglugowej. Zastanawiałam się, co Jayden tam robi, bo dobrze wiem, że nie interesuje się przemysłem morskim. To było miejsce, gdzie moi rodzice zarobili swoje pieniądze.

Muszę podziękować Markowi za zdobycie ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie