Rozdział 65

Jayden

Znowu Mark wymknął się nam z sieci i prześlizgnął się przez nią. Byłem bardzo sfrustrowany i chciałem uderzyć w ścianę z wściekłości, ale zdecydowałem, że ból nie jest tego wart.

Coś innego, co mnie niepokoiło bez końca, to nagłe zniknięcie Olgi. Tak, powiedziała Frankiemu i mnie, że będzi...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie