Rozdział 48

Im bliżej byliśmy do Wodospadów Anioła, tym więcej węzłów pojawiało się w moim żołądku. Było mi niedobrze, a każdy nerw w moim ciele krzyczał o niebezpieczeństwie.

Nicholas i ja zamieniliśmy GTR Matta na SUV, żeby Sensei Gideon mógł wrócić z nami. Jeden z wojowników zaoferował się, że odprowadzi GT...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie