Rozdział 305 Chaos

Po tym, jak Isabella weszła do gabinetu, Lucy czekała na zewnątrz, stając się coraz bardziej niespokojna z każdą minutą. Nie mogła się powstrzymać od przyłożenia ucha do drzwi, próbując wyłapać jakikolwiek dźwięk. Wydawało jej się, że słyszała cichy krzyk, ale kiedy wsłuchała się bardziej, nie było ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie