7. Złapany na uczynku

Matt stał przy drzwiach już od dłuższego czasu.

Stał na zewnątrz szklanych drzwi, obserwując swoją śliczną pasierbicę, jak się zaspokaja, jej jęki „Tatusiu” unoszące się w powietrzu jak dym.

Widok jej fantazjującej o nim, podczas gdy się dotykała, natychmiast go pobudził, nawet gdy próbował prze...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie