Część druga- Kontynuacja rozdziału 9

Wiem, że zrobiłam coś naprawdę, naprawdę okropnego, co zraniło Retta.

„Nic... nic się nie stało” powiedział ostrożnie.

„To dlaczego jestem w ThunderSky?” zażądałam. „Dlaczego jestem tak daleko od mojej watahy? Dlaczego płaczesz?” zapytałam go delikatnie, kładąc ręce na jego dłoniach. „Proszę, powi...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie