Rozdział 103

••• Colton’s POV •••

„Cholera,” sapnąłem i opadłem na łóżko z pozycji na pieska. Po tylu latach razem, Lucas nadal potrafił mnie doprowadzić do szaleństwa.

„Dobrze?” uśmiechnął się złośliwie, opierając się na jednym łokciu i patrząc na mnie z figlarnym wyrazem twarzy.

Jego pytanie i uśmiech spraw...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie