Rozdział 15

•• Punkt widzenia Kysona •••

Siedząc na jej łóżku, przypomniałem sobie, co się właśnie wydarzyło. Cholera! Nawet po dwukrotnym zaspokojeniu przez nią, rutyna nie ustąpiła. Czy naprawdę muszę ją przelecieć? A co, jeśli przelecę inną wilkołaczkę?

„Przelecisz inne wilkołaczki, a ja się już nie pojawi...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie