Rozdział 111

Olivia

"Na przykład zadowalanie swojego męża." Jego ręka zsunęła się, by ścisnąć mój tyłek, co sprawiło, że pisnęłam.

"To wszystko, do czego się nadaję?" zapytałam, próbując zabrzmieć obrażona, mimo że uśmiech ciągnął mi się na usta.

"Wcale nie." Jego głos niespodziewanie zmiękł. "Jesteś świetn...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie